Odkrywamy białe plamy
Czyli czytamy literaturę podróżniczą
Zazwyczaj, gdy
ktoś pyta nas o hobby, bez wątpienia odpowiadamy – podróże! Któż nie lubi
podróżować? Chyba nikt. Kto ma na tyle pieniędzy i odwagi by wyruszyć na drugi
koniec świata? Chyba tylko Wojciech Cejrowski. Na szczęście sprezentowaliśmy
sobie cudowny wynalazek, który zwie się literaturą podróżniczą i dzięki któremu
możemy poznać kawałek świata, czyli właśnie odkryć białe plamy. Ja uwielbiam czytać
szeroko rozumiane książki podróżnicze i mam wrażenie, że część z Was, blogerów
również. Dlatego właśnie postanowiłam stworzyć to wyzwanie.
Czytamy i recenzujemy wszystko, co ma jakikolwiek związek z
literaturę podróżniczą. Reportaże, wspomnienia i biografie podróżników,
powieści z interesującym wątkiem podróżniczym etc.
1.
Wyzwanie nie ma limitu czasowego. Podróże będą
interesowały ludzi zawsze, podobnie zresztą jak literatura. Podzielę je jednak
na edycje, z których każda będzie trwała rok. Po rocznym podsumowaniu wybiorę
dwie osoby, które otrzymają ode mnie książkowy upominek. Będzie to nagroda dla
osoby, która przeczyta w tym czasie najwięcej książek pasujących do wyzwania,
zaś druga dla uczestnika, który ,,wyciągnie swoje lektury z podziemi”, czyli
dla osoby, która zrecenzuje najciekawsze (białe kruki, książki wydane przed
kilkudziesięcioma laty etc.), moim zdaniem, książki.
2.
Co trzy miesiące będę robiła podsumowania,
dzięki którym będziemy mogli sprawdzić, ,,jak nam idzie”.
3.
Dołączyć do wyzwania można w każdym momencie.
Wystarczy dać mi o tym znać pod tym postem lub w zakładce ODKRYWAMY BIAŁE PLAMY
zostawiając swój nick i adres blogu.
4.
Na swoim blogu należy zamieścić recenzję
przeczytanej książki, a następnie link do niej zostawiać pod tym postem lub w zakładce
przeznaczonej na to wyzwanie. Wtedy ja zamieszczę w niej link do
Waszej recenzji.
5.
Jestem wielką miłośniczką literatury
podróżniczej i reportaży więc obiecuję, że przeczytam WSZYSTKIE recenzje
zgłoszone do wyzwania.
6.
U dołu Waszej recenzji zmieśćcie informację, że
bierze ona udział w wyzwaniu. Ma to na celu zachęcenie nowych blogrów do
zapoznania się z tą zabawą. Zamieszczenie banera pod postem nie jest konieczne,
ale byłoby mi niezmiernie miło gdyby znalazł się on w dowolnym miejscu (w
zakładce, w bocznej kolumnie) Waszej strony.
7.
W razie jakichkolwiek pytań, wątpliwości lub sugestii,
piszcie. Na maila (franca.w.sieci@gmail.com),
albo w komentarzach pod tą notką lub w stosownej zakładce.
Jakie książki czytamy?
Podróżnicze. Taka odpowiedź wydaje się najprostsza, ale niekoniecznie
odpowiednia. Podróżnicy, czy też turyści swoje wspomnienia, przemyślenia,
notatki ujmują w różne gatunki literackie, najczęściej reportaże, ale zdarzają
się i powieści. W wyzwaniu chodzi o to, aby ,,odkryć białe plamy”, czyli po
prostu poznać trochę świata nie ruszając się z kanapy i z nad filiżanki z
herbatą. Nie muszą to być książki, których istotą jest wyliczanie miejsc,
które się odwiedziło. Dopuszczam, a nawet preferuję lektury bardziej
refleksyjne, opowiadające o jakimś zjawisku takim jak na przykład znikanie
Morza Aralskiego czy konsekwencjach ludobójstwa w Rwandzie. Literatura
podróżnicza opisuje nie tylko krajobrazy, ale i ludzi oraz kultury, które
stworzyliśmy.
W swoim wyzwaniu chciałabym również uhonorować ludzi,
dzięki którym na mapach jest coraz mniej wspomnianych już białych plam, czyli
wielkich podróżników takich jak Kazimierz Nowak, Arthur Livingstone itp. Chętnie
więc zamieszczę w tym wyzwaniu biografie wielkich podróżników.
Podsumowując, do wyzwania zapraszam wszystkich wielbicieli
podróży, podróżników oraz literatury podróżniczej. Bez względu na to, czy
czytamy Conrada, czy Pawlikowską. Dla każdego znajdzie się tu miejsceJ.
Zapraszam!